Rozdział X
W oddali zauważałam, machającą mi Dominikę. Ze łzami w oczach, zaczęłam szybko iść w jej kierunku, słysząc poniżający śmiech kolegów Kuby. - Co się stało? - zapytała zdziwiona Domi.
-Jak to co? Kuba zachowuje się tak, jakby mnie w ogóle nie znał!- krzyknęłam.
-Natalia, mówiłam ci , że nie zasługujesz na niego! - odparła przytulając mnie.
-Wiem, ale wczoraj obiecywał mi, że nigdy mnie nie zostawi!
-Cały Kuba... Mówi to każdej dziewczynie , a na drugi dzień ją olewa.-powiedziała pewna siebie.
-Czyli co ja mam teraz zrobić?! Tak po prostu o nim zapomnieć?! Nie,nie,nie...- oznajmiłam ocierając łzy.
- Nati, wyluzuj ! To nie ostatni chłopak w twoim życiu! Na pewno za niedługo ,znajdziesz sobie o sto razy lepszego! - powiedziała.
- Okej, ale zanim znajdę sobie nowego, muszę poważnie porozmawiać z Kubą. Jak mógł mnie tak zranić?!
- Kochana, choć po lekcjach pójdziemy na jakąś kawę. Rozluźnisz się i chociaż na chwilę zapomnisz o tym idiocie!
- No może masz rację... - westchnęłam niepewnie.
***
Gdy skończyłam lekcje, razem z Dominiką pojechałyśmy do kawiarni. Zamówiłyśmy nasze ulubione Latte i zasiadłyśmy do stolika. Wyjęłam z kieszeni telefon i zaczęłam się bezsensownie przetrzeć w wyświetlacz. Z przyzwyczajenia, czekałam na nową wiadomość od tajemniczego przyjaciela. Jednak moje czekanie było zbędne. Nie mogłam uwierzyć, że chłopak w którym się zakochałam okazał się zwykłą ''świnią"!
- Nati, coś się stało? - zapytała.
- Tak! Złamało mi się serce! - krzyknęłam na całą kawiarnie.
- Ciszej...- westchnęła szeptem.
- Nie potrafię. - odparłam.
W tym momencie podeszli do nas nieznajomi mi dotąd chłopacy. Było ich dokładnie dwóch. Stanęli koło naszego stolika i, z uśmiechem na twarzy , zaczęli z nami rozmawiać:
-Cześć Dziewczyny! Możemy się przysiąść? - zapytał jeden z nich.
Dominika spojrzała na mnie z zaskoczoną miną, a następnie odpowiedziała:
-Jasne!
- Jesteście stąd ?
-Tak, a czemu pytasz ?- zapytała zdziwiona.
-Bo nie spotkaliśmy tu jeszcze takich pięknych dziewczyn... - oznajmił.
- Dziękujemy.- westchnęłam znudzona.
- Idziemy dzisiaj na imprezę do pobliskiego clubu i pomyśleliśmy , że może wybrałybyście się razem z nami ?
- Co? Przecież my się w ogóle nie znamy! - odrzekłam zirytowana.
- Yyy, Nati pójdziesz ze mną do toalety? - zapytała Domi.
- A co, sama nie możesz?
- Mogę, ale chce z tobą porozmawiać w cztery oczy! - oznajmiła lekko zdenerwowana.
- Okej, okej... - odpowiedziałam wstając z krzesła.
- Możecie na nas chwileczkę poczekać?- spytała z uśmiechem na twarzy.
- Pewnie! - odpowiedzieli wspólnie.
Dominika, chwyciła mnie za rękę i pociągnęła do najbliższego , cichego miejsca. Po jej twarzy, widziałam , że była bardzo zdenerwowana.
- Czy ty zupełnie zgłupiałaś ?! Pierwszy raz w życiu, podeszli do mnie tacy przystojniacy, a ty robisz taki cyrk! Natalia, wyluzuj się!
- Może ja nie mam ochoty się z nimi wybierać na tą imprezę?! Przecież ja i w ogóle nie znam!
- I właśnie po to ,z nimi idziemy na tą imprezę ,żeby ich poznać... Nati, proszę zgódź się!
- No dobrze, ale nie myśl sobie, że się z nimi będę dobrze bawić, po tej całej sprawie z Kubą.- odparłam.
- No niech ci będzie, ale nie zachowuj się, jakbyś była zła na cały świat, okej?
- Postaram się.
***
Po naszej krótkie, lecz poważnej rozmowie, podeszłyśmy z powrotem do stolika. Dominika była prze szczęśliwa, jednak ja miałam ochotę wrócić do domu i wtulić się w poduszkę. Usiadłam ze sztucznym uśmieszkiem na twarzy i spytałam:
-To o której godzinie przyjedziecie po nas ?
- O dziewiętnastej zaczyna się impreza, więc będziemy po was gdzieś tak o osiemnastej trzydzieści. Tylko podajcie nam swoje adresy!- odrzekł ,wyjmując komórkę z kieszeni spodni.
_____________________________________________________
No i jest 10 rozdział :-* . Na imprezie wydarzy się coś bardzo ważnego ,więc czekajcie niecierpliwie na następny rozdział :* .Dziękuję za każdy komentarz .<3
O następnym rozdziale powiadomię na FanPage . :)
Do następnego .:)!
Świetnie piszesz :D Nie mogę doczekać się następnego rozdziału :* ♥
OdpowiedzUsuńŚliczny rozdział i czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńŻyczę weny -
Lily
Świetne ^^
OdpowiedzUsuńTylko, żeby oni jakimiś pedałami nie byli. Jak Kuba mógł tak zranić Natalie :(
Biedna.
Oby wszystko się wyjaśniło :)
czekam nn :p
Świetne <3
OdpowiedzUsuńsuper .! tylko prosze dodawaj czesciej rozdzialy.! *.*
OdpowiedzUsuńtylko dziesiatke się pisze "X" :D świetne :3
OdpowiedzUsuńBłąd w numerze rozdziału. A tak to boski rozdział wkurzyłam się na Kubę ;p
OdpowiedzUsuńFaktycznie , teraz zauważyłam dopiero błąd .:D .
UsuńDzięki już poprawiam . :)
Tak to jest jak się na szybko dodaje rozdział . :3
dawaj szybko kolejny rozdział!:**
OdpowiedzUsuńkiedy kolejny ? czekam z niecierpliwoscią!!
OdpowiedzUsuńSuuuuper ! :D
OdpowiedzUsuńBoskie. ale strasznie krótkie. czekam na następny rozdział.
OdpowiedzUsuńFajny, czekam na nastepny rozdzial :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej jak najszybciej ;)
Świetne!!:) Nie przestawaj pisać! <3
OdpowiedzUsuńMuszę Ci powiedzieć, że fatalnie piszesz. ;/ Poza tym wszystko dzieje się tak szybko...
OdpowiedzUsuńa czemu na starym zadnego nowego rozdzialu :( . ale ten rozdzial byl boski i kuba to dran!!!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się. Fabuła jest świetna. Ale jest tez trochę błędów, zarówno ortograficznych, jak i stylistycznych. Nie bierz jednak tego do siebie! Trzeba pisać, pisać i jeszcze raz pisać! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
LastHaven
GENIALNY! uwielbiam twoje opowiadania *.* czekam na następne!
OdpowiedzUsuńFajne, fajne, szkoda tylko ze dopiero w weekend będę mogła sprawdzić czy coś już jest:(. Mam za to nadzieję ze będą do tego czasu chociaż 2 rozdziały ;)
OdpowiedzUsuńBoskiee ;***** <3 ;D
OdpowiedzUsuńŚwietne :D Czekam na następny :* <3
OdpowiedzUsuńHej to już mój drugi komentarz tutaj,ale chciałabym Cię zaprosić na mojego i Loli B. bloga na którym piszemy opowiadanie o One Direction. Właśnie pojawił się prolog. Jeżeli Ci się spodoba to zostaw coś po sobie Dzięki :*
OdpowiedzUsuńhttp://inlifebeautifulthereareonlytimes.blogspot.com/
Proszę pisz jak najszybciej . Już nie mogę się doczekać nastepnego rozdziału !!!
OdpowiedzUsuń:>
cuuudowne ;D Ciekawe co się wydarzy? Pisz to szybciej! ;*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie --> http://uliczni-muzycy.blogspot.com/
Wszystko jest super.. ;) Ale może dodasz następny rozdział.. ?
OdpowiedzUsuńodkąd zaczęłaś pisać bloga o inspiracjach wgl nie piszesz tutaj. masz wielu fanów. postaraj się i pisz częściej ! ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem , że się niecierpliwicie ale musicie zrozumieć, że nie mam czasu nie tylko na pisanie. :)
UsuńDzisiaj postaram się dokończyć pisać rozdział .:*
Ej dodawaj częściej rozdziały bo są naprawdę dobre i bardzo wciągają. Ostatni dodałaś 10 a dzis jest 15 i jakoś nastepnego nie widać. Czekam z niecierpiwością!;* Pozdrawiam ;***
OdpowiedzUsuńGenialne! <3/Paulaa ♥
OdpowiedzUsuńaww już czytam impreze ;3
OdpowiedzUsuńCiekawe co to będzie :D
Kurcze szkoda że Kuba okazał się taką Świnia!!!
Będzie coś jeszcze z tego??
przyjazn-milosc-zaufanie.blogspot.com
O rany, Kuba zachowal się strasznie, jak ostatni skończony idiota. Ci dwaj nowo poznani chłopacy - jestem ciekawa co z tego wyniknie! ;o zabieram się za XI <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, D.