Rozdział XV
Lot było długi i spokojny. Na lotnisku czekaa już na mnie ciocia z wujekiem. Kiedy pierwszy raz ich ujrzałam, przypomniały mi się wszystkie czasy z dzieciństwa jakie przeżyłam we Francji. Podbiegłam do nich z uśmiechem na twarzy i powiedziałam przytulając się do nich mocno :
- Dzień dobry !
- Witaj kochanie. Jak ty pięknie wyglądasz ! - oznajmiła ciotka Lucyna.
- Dziękuję. Wy również wyglądacie oszałamiająco. - odparłam lekko się śmiejąc.
- Oj, już tak nie słodź malutka.- wtrącił się wujek.
- Skarbie, zabierz swoje bagaże i jedziemy do domu. - odrzekła.
- Dobrze.- odpowiedziałam kierując się w poszukiwaniu mojej walizki.
***
W czasie drogi do domu, wspominaliśmy dawne czasy... Ciocia opowiadała mi wszystkie moje śmieszne przygody , a wujek wspominał kiedy chodził ze mną na spacery.
- A co z Danielem ? Co teraz porabia ? - zapytałam z ciekawości.
- Nasz Daniel ? Kochana , on do twojego przyjazdu szykuje się równy tydzień ! - powiedział śmiejąc się głośno.
- Wujku, to nie czas na żarty! - krzyknęłam z uśmiechem.
- Jakie żarty ? To prawda !
- Nie wierzę... - westchnęłam zdziwiona.
Na miejscu byliśmy około piętnaście minut później. Gdy wyjęłam swoje bagaże z samochodu, ciocia zaprowadziła mnie do pokoju w który miałam zamieszkać. Kiedy go ujrzałam , wszystkie wspomnienia powróciły na nowo. W tym właśnie pokoju, dokładnie dziewięć lat temu ,spali moi rodzice. Pamiętam bardzo dobrze, kiedy przychodziłam do nich w nocy , ponieważ nie mogłam zasnąć.Pokój był skromny , ale miał dla mnie ogromne znaczenie. Cieszyłam się, że właśnie przez najbliższy tydzień mogłam tam zamieszkać...
Gdy już zostałam sama w pokoju, zaczęłam rozpakowywać swoje rzeczy. Położyłam na łóżku wszystkie bluzki jakie miałam i zastanawiałam się w którą się przebrać. Nagle ,ktoś zapukał do drzwi. Nie zastanawiałam się długo kto to może być, ponieważ byłam pewna że to wujek lub ciocia. Podeszłam do drzwi i za szybkim zamachem sięgnęłam za klamkę. Ku mojemu zdziwieniu był to śliczny chłopak o pięknym uśmiechu i oczach. Strasznie się zaczerwieniłam i nie wiedziałam co powiedzieć. Spoglądaliśmy tak na siebie kilka sekund, jednak po chwili nieznany mi chłopak, odparł:
- Nie poznajesz mnie ?
- A powinnam ? - zapytałam lekko się śmiejąc.
- Jestem Daniel. Tak, ten Daniel z którym bawiłaś się w zwariowane zabawy ! - westchnął rozbawiony.
- Co?! To ty ?! Przepraszam, ale inaczej cie sobie wyobrażałam...
- Nic się nie stało. Ja nie wiedziałem , że jesteś aż tak śliczna.- odrzekł z uśmiechem na twarzy.
- Przestań!- krzyknęłam zawstydzona.
- Mogę wejść? - zapytał .
- Yyy, jasne. - oznajmiałam zamyślona.
- Widzę, że przeszkodziłem w rozpakowywaniu... - odparł wchodząc powoli do pokoju.
- No tak troszkę. - odpowiedziałam .
- Co porabiasz w tym wielkim mieście ?
- Uczę się i żyję . - westchnęłam lekko się śmiejąc.
- Zapewniam cię, że tutaj tez można się dobrze bawić ! - powiedział pewny siebie.
- No mam taką nadzieję. - odpowiedziałam lekko znudzona.
- Masz jakieś już plany na dziś ?
- No jak na razie muszę się rozpakować i wziąć odprężającą kąpiel.- odparłam.
- Może miałabyś ochotę wybrać się ze mną dziś na wieczorny spacer po okolicy ? - spytał lekko zestresowany.
- Nie wiem... Zastanowię się. - westchnęłam z uśmiechem.
- Dobrze, to do zobaczenia za godzinę na obiedzie... - odparł wychodząc z pokoju.
***
Po tym jak Daniel wyszedł z pokoju, wybrałam czyste ubranie na zmianę i skierowałam się łazienki, która był tuż obok mojego pokoju. Do wanny wlałam zapachowy płyn do kąpieli, a na ręczniku położyłam moją komórkę i słuchawki. Gdy już weszłam do wanny , nagle zadzwonił mój telefon. Na wyświetlaczu ujrzałam zdjęcie Kuby. Od razu kliknęłam na zieloną słuchawkę i odparłam:
- Cześć skarbie!
- Cześć kochanie! Tęsknisz już za mną ? - zapytał .
- I to bardzo! Mam nadzieję, że ten tydzień szybko mi zleci...
- Też mam taką nadzieję. Słuchaj, umówimy się dzisiaj na chacie wieczorem ?
- Yyy, no nie wiem. Mam już plany. Przepraszam, ale... ciocia chce , abym jej pomogła przy...Yyy... Kolacji ! - powiedziałam zestresowana.
- Mogę na ciebie czekać nawet całą noc !
- Cieszę się, ale nic ci nie obiecuję. Może pójdę wcześniej spać, bo jestem dość zmęczona po podróży. Kochanie ja muszę kończyć, bo właśnie się kąpie. Kocham cię! - odrzekłam zakańczając rozmowę.
Wiem, zrobiłam źle, ale bardzo bym chciała pooglądać z Danielem okolice nocą. Bardzo się zmienił od czasu , kiedy go ostatnio widziałam. Nie wiem czy to możliwe, ale Daniel ... Wyładniał! Jednak nie mogę mu dawać żadnych szans, ponieważ kocham Kubę.
***
Gdy już się wykąpałam i przebrałam w czyste ubrania , zeszłam na dół do kuchni, gdzie czekali już na mnie wszyscy przy stole. Poczułam pierwszy raz rodzinną atmosferę. W moim domu zazwyczaj wygląda to tak, że mama jest w pracy , a na stole leży , jedynie zwykła pizza do odgrzania. Tutaj jest inaczej. Stół był zapełniony przeróżnymi potrawami, napojami i pięknie ustrojonymi, kolorowymi serwetkami. Sztućce położone są równiutko, a szklanki lśnią połyskiem. Coś pięknego !...
- Ślicznie pachnie...- oznajmiłam podchodząc do stołu.
- I właśnie na taką reakcję czekałam! - odparła zadowolona ciocia.
- Bardzo mi miło u was gościć. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że może być tak fajnie jak kilka lat temu... - oznajmiłam uśmiechając się szczerze.
- Miło nam to słyszeć! Twoja mama opowiadała nam przez telefon , że ma z tobą wiele problemów, jednak nie widać że jesteś typem złośliwej nastolatki. - odrzekł zdziwiony wujek.
- To prawda. Nie dogadujemy się dobrze. Może ten wyjazd poprawi nasze relacje. Ja przemyślę swoje błędy i ona też. - powiedziałam napełniając szklankę sokiem.
- Natalia nie mówiłam ci jeszcze, ale chcemy cię zabrać jutro na festyn rodzinny u nas na wsi. Co rok organizowane są tam różne imprezy i zabawy dla młodzieży. Może miałabyś ochotę pójść z Danielem na jedną z takich ? - zapytała miło ciocia.
- Z przyjemnością. - odpowiedziałam grzecznie.
____________________________*_______________________________
No i jest ! :) Ogromnie was przepraszam, że teraz rozdziały są co 2 tygodnie , ale mam masę nauki w szkole i niestety nie mam czasu pisać rozdziały :(. W przyszłym tygodniu planuję jeszcze coś napisać bo mam rekolekcje , więc nie ma nauki itp.
Zdradzę, że w kolejnym rozdziale coś się wydarzy ciekawego ... :)
Czekajcie na następny . :* PAPA <3 CZEKAM NA WASZE OPINIE :)
MÓJ NOWY BLOG Z PORADNIKIEM NA BLOGSPOT :)
ZAPRASZAM . :*
http://poradnik-blogspot-cherry.blogspot.com/
- Miło nam to słyszeć! Twoja mama opowiadała nam przez telefon , że ma z tobą wiele problemów, jednak nie widać że jesteś typem złośliwej nastolatki. - odrzekł zdziwiony wujek.
- To prawda. Nie dogadujemy się dobrze. Może ten wyjazd poprawi nasze relacje. Ja przemyślę swoje błędy i ona też. - powiedziałam napełniając szklankę sokiem.
- Natalia nie mówiłam ci jeszcze, ale chcemy cię zabrać jutro na festyn rodzinny u nas na wsi. Co rok organizowane są tam różne imprezy i zabawy dla młodzieży. Może miałabyś ochotę pójść z Danielem na jedną z takich ? - zapytała miło ciocia.
- Z przyjemnością. - odpowiedziałam grzecznie.
____________________________*_______________________________
No i jest ! :) Ogromnie was przepraszam, że teraz rozdziały są co 2 tygodnie , ale mam masę nauki w szkole i niestety nie mam czasu pisać rozdziały :(. W przyszłym tygodniu planuję jeszcze coś napisać bo mam rekolekcje , więc nie ma nauki itp.
Zdradzę, że w kolejnym rozdziale coś się wydarzy ciekawego ... :)
Czekajcie na następny . :* PAPA <3 CZEKAM NA WASZE OPINIE :)
MÓJ NOWY BLOG Z PORADNIKIEM NA BLOGSPOT :)
ZAPRASZAM . :*
http://poradnik-blogspot-cherry.blogspot.com/
Jesteś niesamowita ! Rozdział genialny i co jest najlepsze, długi. Z niecierpliwością czekam na kolejny <3 Pozdrawiam ;3
OdpowiedzUsuńHehe świetne ^^
OdpowiedzUsuńMogłabyś dodać jakieś zdjęcie jak ten boy wygląda, bo jestem strasznie ciekawa omomom ^^
Rozdział jest świetny i bardzo ciekawy hehe.
Festyn *_*
No dodaj zdjecia :)
Usuńhah fajne czekam na next ;D
OdpowiedzUsuńŚwietnie, czekam na kolejny rozdział.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://vitaestexpectanscella.blogspot.com
Bardzo fajny rozdział.Zresztą jak każdy.Kiedy będzie następny ??? Nie mogę się go doczekać.Piszesz że masz dłużo nauki.Rozumiem.Ale co 2 tygodnie jeden rozdział !!!
OdpowiedzUsuńNareszcie nowy rozdział ^^ Suuuuper jak zawsze ♥
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na następny. =)
Świetnie, czekam na więcej. <3
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym się na Ciebie wkurzyć za to, że musimy tyle czekać. Niestety nie mogę, ponieważ twoje opowiadanie jest świetne!! ;* >.<
OdpowiedzUsuńGenialne. Szkoda tylko, że w tym rozdziale nie było kartki z pamiętnika.
OdpowiedzUsuńOna pewnie będzie z Danielem, i będzie go okłamywać. Bez sensu to trochę. Mogłaś nie wtrącać do tego chłopaka nowego. No ale cóż. Twoja wyobraźnia.
OdpowiedzUsuńPisz więcej. A nie. Każdy ma czas na wszystko, mimo nauce.
Troszke sie mylisz iz zdradze, ze tak nie bedzie. :-) nawet nie mialam takiej weny. :p
UsuńCo do pisania rozdzialu osoby ktore maja bloga z opowiadaniem wiedza ,ze napisac rozdzial to nie jest tak latwo. Czasami mam czas , ale przyznam sie po prostu mi sie nie chce. Nie zawsze mam wene :-(
Wiec tyle mam do napisania na ten temat ;-)
ale gdyby nie to, że go wtrąciła, to dalsze rozdziały o czym miałyby byc? o tym jak bardzo kocha kube? Troche to by było nudne i nie zgadzam się z tobą. Oczywiście szanuję twoje zdanie co do koleżanki opowiadania.
UsuńCoś czuje, że to 'coś' będzie dotyczyło Daniela i Natalii ;D
OdpowiedzUsuńPozostaje mi tylko czekać na następny rozdział <3
Fajny, napewno cos bedzie z Danielem, chociaz wolalabym zeby zostala z Kuba:)
OdpowiedzUsuńczadowe ! ; D pisz więcej !
OdpowiedzUsuńSuper. Myślę że coś będzie pomiędzy nimi. Czekam na następny
OdpowiedzUsuńCzyżby na tym festynie Daniel chciał ją pocałować, bo nie wie, że ma chłopaka? D: XD
OdpowiedzUsuńChce więcej <3
OdpowiedzUsuńWciągające opowiadanie ;) Jestem ciekawa co wydarzy się dalej. Twój nagłówek bloga jest świetny, pozdrawiam Invictus.
OdpowiedzUsuńiinvictuss.blogspot.com
Jejuu! <333
OdpowiedzUsuńPisz pisz pisz.. Masz ogromny talent! / Paulaa ♥
Interesujący blog dodaję się do obserwatorków .
OdpowiedzUsuń_________________
my-pencil-and-my-world.blogspot.com
Świetnie piszesz a ten rozdział genialny. ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co będzie z Kubą i Danielem.
Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział.
Obserwuję,zapraszam do mnie, tez piszę.
friendshipbetweenmens.blogspot.com/
Hm... Ciekawy pomysl ;) Bardzo oryginalny. Blog jest świetny,naprawdę,podoba mi się i wygląd i opowiadania + obserwuje;)
OdpowiedzUsuńhttp://world--of--teenagers.blogspot.com/
Ale świetnie piszesz ;D pisz dalej ;D
OdpowiedzUsuńkindziolinka.blogspot.com ;D
To opowiadanie jest świetne. Masz talent :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz, dodaję do obserwowanych i czekam na kolejne rozdziały. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz, fajne opowiadanie : )
OdpowiedzUsuńObserwuję Twojego bloga i licze na to samo :))
Kocham, kocham, kocham <3 Dziewczyno masz talent. Będę polecał twojego bloga gdzie się tylko da. W moim poście na blogu dam link do twojego bloga. Mam nadzieje że ty mnie też zareklamujesz na blogu. http://glupotydokwadratu.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZareklamowałem twojego bloga. Link do twojego bloga jest w moim najnowszym pośćie nt. beyonce.
OdpowiedzUsuńWszystkie blogi, które znam to opowiadania, i wszystkie świetne tak jak Twoje. Ale masz fajnie, ja w rekolekcje muszę chodzić do szkoły. Tak sobie dyrektorka wymyśliła.
OdpowiedzUsuńMam pytanko, sama rysowałaś szablon-ten obrazek na samej górze? Bardzo ładny.
Angelika z http://postcards-sentences.blogspot.com/
Nie, nie rysowałam go. Po prostu zapisałam dwa obrazki z internetu i zrobiłam nagłówek .;)
UsuńAle ciekawie piszesz ;) Spodobało mi się twoje opowiadanie :D
OdpowiedzUsuńhttp://letmeloveyou1.blogspot.com/
Bardzo ciekawe. Spodobało mi się.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to myśle, że Natalka ulegnie urokowi Daniela :)
Zapraszam do mnie:
bedziepieklobaby.blogspot.com
Fajne bardzo interesujące czakam na następne <3
OdpowiedzUsuńRobi się ciekawie! :)
OdpowiedzUsuńOjj coś czuję, że zaiskrzy między Natią a Danielem. :)
Czekam z niecierpliwością na każdy rozdział!:)
fajne opowiadanie:d
OdpowiedzUsuńto bardzo ciekawie, oby było tak jak ja sobie to wyobrażam :D
http://i-want-to-live-my-life-alone.blogspot.com/
super, masz świetny styl pisania i oczywiście http://trudne-sprawy-po-naszemu.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCiekawe. :)
OdpowiedzUsuńJestem pierwszy raz na twoim blogu i bardzo mi się spodobał.
Przyjemnie mi się czytało ten rozdział.
Powiedziałabym coś więcej na temat treści, ale czytałam tylko najnowszy wpis. :)
Zapraszam serdecznie na trójeczkę czyli " Pamiętaj, że upadanie to rzecz ludzka. Nie wolno się załamywać. Sztuką nie jest poddać się, a wstać i iść dalej przed siebie. W końcu przestanie się upadać… " na http://na-drodze-do-szczescia.bloog.pl/ .
Bardzo liczę na szczery komentarz z Twojej strony.
Pozdrawiam, Jaga20098 :*
Jeśli nie czytasz, zignoruj.
hej nominuję cie do liebster blog award więcej tutaj http://you-are-myhappiness.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTen rozdział miał dużo literówek, jakieś niedociągnięcia tam na początku, potem mniej, ale możesz to poprawić :) Bardzo fajnie, że Natalia pojechała do Francji, WIĘCEJ AKCJI Z DANIELEM! <3 <3 <33
OdpowiedzUsuńNie moge sie doczekać nn :D:D:D:D:D:D
http://przyjazn-milosc-zaufanie.blogspot.com
Właśnie zostałaś prze ze mnie otagowana.
OdpowiedzUsuńWięcej na http://these-our-thoughts.blogspot.com/
Fajnie,fajnie!
OdpowiedzUsuńDopiero pół godziny temu poznałam twojego bloga a juz pokochałam!
Mam nadzieje że będziesz szybko pisać kolejne posty !
Jeśli chcesz możesz odwiedzić mojego flogowy pamiętnik http://fuckinlovee.flog.pl/ , będe bardzo ucieszona gdy ktoś przeczyta go !
bardzo mi się podoba :D wszystkie rozdziały są świetne z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział i na dalszy bieg wydarzeń mam nadzieję, że będzie ciekawie :) jestem tu po raz pierwszy ale na 100% nie po raz ostatni mam tylko nadzieję, że wpisy są dodawane dość często bo nie lubię długo czekać na dalsze części :) Pozdrawiam :3
OdpowiedzUsuńKocham ten blog *_* cudowny, masz oryginalny styl pisania, widać, że piszesz z lekkością i z taką samą lekkością się to czyta.
OdpowiedzUsuńA do czytających:
Jak Natalia może być z Danielem skoro to jej kuzyn? On jej nie pocałuje, są rodziną, to byłoby dziwne. Chcielibyście być ze swoim kuzynem/kuzynką, albo ją/jego całować? Podejrzewam, że nie. To tyle co mam na ten temat do powiedzenia
Jeszcze raz napisze: Cudowny blog *__*
Już nie mogę się doczekać nas.!Jak to czytam to czuje sie jakbym czytała książke, ale najgorsze jest to że trzeba czekać na dalsze części ;( ;)
OdpowiedzUsuńCudowny blog <3333
OdpowiedzUsuńAle mogłabys pisac troche częściej .. ! :/ ;*
ciocia z wujek, Podbiegłam do nich z uśmiech - to bledy, ktore bardzo mnie zrazily, wiele jest bledow z rodzajnikami i koncowkami
OdpowiedzUsuńPoprawione :) Dziękuję, nawet nie zauważyłam ;)
UsuńNo to jestem i czytam dalej ;) Jestem ciekawa przygód we Francji, które szykujesz dla Natalii ;) I ten Daniel xD jak to mówią, jak się nie ma powodzenia to na całej linii, a jak się ktoś tobą zainteresuje to wraz z jednym wielbicielem pojawia się cały sznur :D
OdpowiedzUsuńlecę do następnego rozdziału ;)
Pozdrawiam, D.